Pół żartem, pół serio

Klasyczna komedia Billy'ego Wildera z 1959 opisuje dwóch pechowców, którzy w ramach ucieczki przed żądnymi zemsty mafiozami przebierają się za dwie damy. Jack Lemmon i Tony Curtis wyciskają z konceptu ostatnie poty, a w ramach kontrastu dla ich wyglądu przepiękna Marilyn Monroe.

Tootsie

W tej komedii z 1982 roku reżyserowanej przez Sydneya Pollacka tym razem damskie szaty przybiera Dustin Hoffman. Robi to ze względu na brak ofert pracy, widać w latach 80. uprzywilejowane były w tej kwestii kobiety.

Pani Doubtfire

Mąż, który nie chcąc tracić kontaktu z dziećmi przebiera się za angielską nianię, jednocześnie w trakcie pracy uczy się odpowiedzialności. Popisowa i brawurowa rola Robina Williamsa, niektóre sceny wymagały natychmiastowego przechodzenia między postaciami, szalone tempo komedii.

Agent XXL

Niekończącego się pochodu humoru spod znaku „mężczyzna przebiera się za kobietę” ciąg dalszy, tym razem Martin Lawrence przyjmuje postać starszej pani przy kości. Oczywiście wszystko z ważnych powodów, tym razem jest to praca wywiadowcza, film doczekał się dwóch kontynuacji.

Agenci bardzo specjalni

Tym razem dwójka czarnoskórych agentów FBI w ramach infiltracji przebierają się za białe dziewczyny z przedmieścia, efekt komiczny neutralizowany przez przerażający make up na twarzach wykonawców. W rolach głównych rodzeństwo Wayans.

Ona to on

Cała niespodzianka filmu opowiedziana w tytule, ta komedia z 2006 roku charakteryzuje się odwróceniem zwyczajowych ról. Tym razem to dziewczyna przebiera się za chłopca by zemścić się na miejscowej drużynie piłkarskiej. Co ciekawe, luźno oparta na „Wieczorze Trzech Króli” Williama Szekspira.

22 Jump Street

Tym razem przebieranka jest innego sortu – dwóch policjantów pozuje na nastolatków by przeniknąć do gangu operującego w szkole średniej. W rolach głównych Jonah Hill oraz Channing Tatuum, w kinach możemy obejrzeć drugą część tej historii. Interesujący szczegół: pozowanie na nastolatków był materiałem źródłem komedii „Beztroskie lata w Ridgemont High”, z której zapamiętamy luzackiego surfera przez Seana Penna ubranego w buty Vans..