PRZEciekawostki historyczne, dzięki którym inaczej spojrzysz na dawne PRZEczasy
Dlaczego tory kolejowe w Rosji są szersze, co łączy Piłsudskiego z prezerwatywami i skąd w ogóle wzięły się przydomki niektórych naszych królów? PRZEodpowiedzi na te dziwne i z pozoru trudne pytania znalazł TIGER Energy Drink.
Rosja to stan PRZEumysłu...
Zdarza ci się czasem oglądać dziwne obrazki w sieci, prawda? Jeśli nie do końca rozumiesz ich sens lub sprawiają wrażenie jakbyś patrzył na zupełnie inną cywilizację, to prawdopodobnie jest to Rosja. Jeśli kiedykolwiek razem ze swoją PRZEekipą zdecydujesz się ten kraj odwiedzić, to na pewno wyniesiesz stamtąd niesamowite PRZEwspomnienia. Zanim jednak ruszysz na balety, podczas których poznasz prawdziwy smak najbardziej znanego eksperymentu Mendelejewa (tak, to on odkrył najlepsze proporcje pomiędzy spirytusem a wodą...) czeka Cię przesiadka do innego pociągu. Szerokiego, wielkiego, gdzie pod leżankami mieszczą się schowki na bagaże, a cukrem do gęstej jak smoła kawy jesteś w stanie zabić siedzącego obok Ciebie pasażera.
Zastanawiałeś się kiedyś czemu Rosjanie zdecydowali się na to by ich tory kolejowe różniły się od tych zachodnich? Legenda głosi, że kiedy inżynierowie przyszli do cara zapytali go wprost "panie, czy tory kolejowe kłaść mamy takie same jak w Europie, czy szersze?" odpowiedział on krótko i zwięźle - "a na ch*** szersze?". Słuchacze wypowiedź cara zrozumieli opatrznie i zamiast podążać za europejskimi standardami postawili na wielkość. Podobno na podstawie obowiązkowego pomiaru wyliczono średnią długość rosyjskich penisów i dzięki temu szerokość rosyjskich torów została zwiększona o 8,5 cm. I tak oto Rosja połączyła końskie zady i męskie przyrodzenie...
...zaraz, zaraz - jak to końskie zady?
Dokładnie to 2 końskie zady - tory w Europie zachodniej opierają się bowiem w większości na rozstawie kolein, które istniały jeszcze w imperium rzymskim. Powstały one dzięki rydwanom, których osie kół dostosowane zostały do 2 zadów koni bojowych. Podsumowując - wszystko sprowadza się do rzyci...
Rozwiązłość II Rzeczpospolitej
U cioci na imieninach pewnie nie raz zdarza Ci się słyszeć, że teraz to młodzież taka rozpasana, że kiedyś to były lepsze PRZEczasy no i przede wszystkim mniej rozwiązłe. Nie wiesz co odpowiedzieć? PRZEtiger przychodzi z pomocą.
Melancholia pewnie dziś kojarzy Ci się z filozofami, hipsterami i niedobitkami emo, które płaczą gdzieś po kątach. Taki stan był normą u kobiet w okresie międzywojennym, które zostawały w domach same, podczas gdy ich PRZEdzielni wybrankowie bronili granic Polski. Narodziła się więc potrzeba wynalezienia lekarstwa, które ten stan całkowicie wyeliminuje. Dziś stanowi on seksualną zabawkę. Tak, to właśnie nasi PRZEpradziadowie postanowili leczyć melancholię za pomocą... wibratora.
Nie ma się jednak co dziwić, bo w II Rzeczpospolitej seks nie był tematem tabu, a wręcz przeciwnie - mówiło się o nim dużo, a reklamy popularnej wtedy marki prezerwatyw Olla-Gum były przyczyną skandalu z udziałem samego PRZEmarszałka Piłsudskiego. Jak napisał w swoich wspomnieniach PRZEkozak z Warszawy Stanisław Grzesiuk, oprócz wesołych piosenek i wierszyków, ktoś na gimnazjalnej ławce wyrył hasło, że Olla-Gum używa sam PRZEwódz naszego kraju. Skandal - wszyscy uczniowie po kolei wzywani byli na dywanik do marszałkowskiej kancelarii, a to kara znacznie bardziej poniżająca niż pogadanka u szkolnego dyrektora.
Czy Mocny był naprawdę mocny?
Niektóre przydomki naszych władców są dziwne. O ile "Wielki" czy "Szczodry" można szybko wyjaśnić, to jak udowodnić, że jest się PRZEmocnym?
Jak głoszą podania historyczne August II Mocny na swój przydomek zasłużył w dwójnasób - po pierwsze mocny był w sile, po drugie mocny był w miłosnych podbojach. Jako człowiek postury solidnej codziennie na śniadanie dostawał do zgniecenia końskie podkowy, a cynowe talerze wyginał w rurki. Tym właśnie imponował kobietom, z którymi wdawał się w romanse. Podobno potomstwo królewskie można było liczyć w setki. Sprawdziliście swoje korzenie genealogiczne? Kto wie, może i ktoś z Was jest potomkiem PRZEkróla.
W ilościach podbojów oraz w znaczeniach przydomka z Augustem konkurować może nie kto inny jak Kazimierz Wielki. PRZEkazio nie dość, że jak na ówczesnego władcę był wysoki, zostawił Polskę murowaną to na dodatek bimbał sobie na Kościół i klątwy, które na niego nakładano. Kochanek miał setki, ale to, co go wyróżniło na tle innych naszych władców to ilość... żon. Miał ich trzy. W tym samym czasie i to na dodatek po ślubach kościelnych. Jak to było możliwe w średniowieczu? Cóż PRZEkazio był po prostu Wielki.
W historii zapisać się łatwo - sposobów na to jest miliony. Jak sami widzicie to PRZEcoś bywa czasem zaskakujące, ciekawe i nie zawsze związane z pompatycznością. Nie ma co czekać, czas ruszyć jajami i zrobić coś PRZE. Tak by ciociom na imieninach gały wyszły z orbit, a za 100 lat ktoś pisał, że to był PRZEgość.
więcej na www.przetiger.pl
źródła:
Życie Seksualne Królów Polski i inne smakowitości - Ludwik Stomma
Boso, ale w ostrogach - Stanisław Grzesiuk
Epoka Hipokryzji - Kamil Janicki
ciekawostkihistoryczne.org
Nadesłał:
Damian_HKstrategies
|