Świat dziecięcych idoli
Zabawki dla dzieci to interes, który nigdy nie przestaniem mieć racji bytu. Nasi mali człowieczkowie do szczęścia i normalnego funkcjonowania potrzebują misiów, lalek samochodów i innych gadżetów, bez których dzieciństwo nie miałoby racji bytu.
Oprócz niezmiennych maskotek i lalek zmienia są wszystko inne. Dziecięce gadżety powoli zamieniają się w gadżety, które mają wiele funkcji, śpiewają, grają i ruszają się dostarczając naszej pociesze radości. Niestety im starsza nasza latorośl, tym wymagania stają się większe.
|
I tak jednak postać z popularnej kreskówki staje się najbardziej pożądaną lalą, bez której dzieciak będzie nieszczęśliwy i nadąsany. Problem polega na tym, że rzeczona postać pojawia się na wszystkim, z czym styczność może mieć nasz szkrab. Skarpetki, majteczki, kredki, koszulki z nadrukiem czy plecki to tylko niektóre przykłady. Moda na konkretną bajkę zagarnia wszystko - torby bawełniane a nawet produkty spożywcze takie jak soczki, batoniki czy lizaki. A jak tu oprzeć się wielkookiemu, uroczemu brzdącowi, który pokazuje, że odmawiając mu kupna kolejnej zabawki, łamiemy mu serce? To trudna sztuka, której dla dobra własnego, i kieszeni, nauczyć się musimy.
Są jednak tak nieśmiertelne zabawki, które nie znudzą się chyba i naszym potomnym. Ich siła tkwi chyba w prostocie. Klocki. Drewniane, plastikowe czy lego są najwspanialszą zabawką, dzięki której dzieciak może tworzyć nowe światy. Zamki tunele i labirynty. Budowanie z klocków pozwala nie tylko rozwijać wyobraźnię, ale również zdolności manualne i wspomaga logiczne myślenie. Znacznie lepsza to opcja niż kolejny wizerunek postaci z bajki na ręczniku lub kołderce.
Bo tak to już z popularnością bajkowych celebrytów bywa, że kończy się bardzo szybko - zastępowana inną postacią. Zanim więc wydamy fortunę na kolejne gadżety i parasole reklamowe, postarajmy się przekonać szkraba, że zamiast kupna zabawki zafundujemy mu niezwykłą podróż - na przykład do zoo!
Nadesłał:
JoannaK
|