Wywiad z Manfredem Staderem - artystą Street Art 3D


Wywiad z Manfredem Staderem - artystą Street Art 3D
2011-06-16
O idei Street Art 3D, metodach pracy i inspiracjach opowiada Manfred Stader, autor trójwymiarowych obrazów prezentowanych już tylko do wtorku, 21 czerwca br. w Galerii Gniezno. Wystawie towarzyszy konkurs „Zakręcone zdjęcie z obrazem 3D”.

Skąd wywodzi się idea Street Art 3D? Kiedy zetknął się Pan z tego typu malarstwem po raz pierwszy?

Manfred Stader: Idea Street Art 3D wywodzi się z anamorfozy, czyli celowej deformacji obrazu. Pierwszy raz zetknąłem się ze sztuką malarstwa trójwymiarowego jako nastolatek, gdy podziwiałem XVI – wieczną sztukę sakralną. Wykorzystywano w niej anamorfozę, a efekty można do dzisiaj podziwiać w zabytkowych kościołach. 

 

Jak rozwijała się w Panu zdolność i umiejętność tworzenia obrazów 3D?

Studiowałem sztukę i rozpoczynałem od malowania obrazów dwuwymiarowych. Jednak w pewnym momencie, jeszcze na studiach, zacząłem malować na ulicach. Zacząłem od kopiowania obrazów malarstwa dwuwymiarowego, ale obrazy malowane na ulicy w tej technice były bardzo zdeformowane. Chciałem to zmienić, zacząłem modyfikować sposób malowania i tak stworzyłem własny styl 3D. Technikę wypracowałem samodzielnie.

 

Skąd czerpie Pan pomysły i inspiracje do tworzenia kolejnych obrazów?

Jestem bardzo otwarty na różne pomysły i tematy. Ostatnio w Paryżu malowałem na ścianie obraz przedstawiający transformera przebijającego się przez plakat reklamujący trzecią część filmu Transformers. Czasami osoby, które zlecają mi namalowanie obrazu mają z góry określone preferencje. W innych wypadkach sam coś proponuję. Wstępne szkice powstają na komputerze.

 

Jakimi farbami Pan maluje?

Najczęściej maluję farbami akrylowymi. Czasem używam też innych farb, które mieszam z kredą lub farbami pastelowymi.

 

Manfred Stader od 30 lat, jako jeden z nielicznych na świecie, specjalizuje się w malarstwie 3D. Wykorzystuje zasady perspektywy, iluzję optyczną i wyliczenia matematyczne, aby osiągnąć zadziwiający efekt trójwymiarowego obrazu. Malowidła, wykonane farbami przy użyciu specjalnej techniki, oglądane pod odpowiednim kątem, dają efekt realnej głębi. Wystarczy stanąć w oznaczonym miejscu, oddalonym zazwyczaj o 2-3 metry od dolnej krawędzi pracy, aby podziwiać efekt 3D.

 

Bezpłatna wystawa Street Art 3D w Galerii Gniezno, której właścicielem jest firma Pradera, prezentuje 8 trójwymiarowych prac, z których każda zajmuje powierzchnię około 15 mkw. Prace Manfreda Stadera m.in. rwący wodospad, samochód wyjeżdżający spod ziemi i rekina wyłaniającego się z fal można oglądać do wtorku, 21 czerwca. W Galerii trwa również konkurs fotograficzny „Zakręcone zdjęcie z obrazem 3D”. Aby wziąć w nim udział, wystarczy zrobić zdjęcie z trójwymiarowym obrazem i zamieścić je na www.facebook.com/streetart3d.

 

Gniezno jest dziesiątym i ostatnim już miastem, w którym odbywa się wystawa malarstwa iluzjonistycznego. Do tej pory obejrzeli ją mieszkańcy Katowic, Janek k. Warszawy, Wrocławia, Szczecina, Bydgoszczy, Zabrza, Torunia, Łodzi i Gdańska.

 

Więcej informacji na temat Street Art 3D oraz przykładowe zdjęcia prac można znaleźć na www.sztukauliczna3d.pl. Zapraszamy również na stronę www.galeriagniezno.pl.

 

HARMONOGRAM WYSTAWY I KONKURSU „Zakręcone zdjęcie z obrazem 3D”:

·         31 maja 2011 r. – otwarcie wystawy Street Art 3D i rozpoczęcie konkursu

·         21 czerwca 2011 r. - zakończenie wystawy, ostatni dzień robienia zdjęć z obrazami 3D
i  zamieszczania ich na facebook.com/streetart3d

·         do 26. czerwca 2011 r. – głosowanie na zdjęcia uczestniczące w konkursie

·         do 30. czerwca 2011 r. – informacja o zwycięzcach

·         do 10. lipca 2011 r. – odbiór nagród w Galerii Gniezno

Adres: Galeria Gniezno, ul. Pałucka 2, Gniezno



Nadesłał:

Effective Public Relations
http://effectivepr.pl

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl